Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:979.50 km (w terenie 30.00 km; 3.06%)
Czas w ruchu:29:47
Średnia prędkość:32.89 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Suma podjazdów:4085 m
Maks. tętno maksymalne:201 (111 %)
Maks. tętno średnie:160 (88 %)
Suma kalorii:21018 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:57.62 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Łomża - Stawiski - Łomża

Czwartek, 31 maja 2012 · Komentarze(0)
Jednak krótsze ale bardziej intensywne treningi lepiej na mnie działają. Nie wyczerpują organizmu a jednocześnie czuję lepiej postępy. Dzisiaj wybrałem naprawdę świetną treningowo trasę. W kierunku na Stawiski i z powrotem. Fakt że ruch jest ogromny bo nonstop mijają nas osobówki, Tiry i lawety ale przynajmniej nie jest nudno a profil trasy daje naprawdę w kość i można się ujechać. Jadąc do Szczuczyna wychodzi równo 100km po idealnym asfalcie.
Dane z przejazdu nie są dokładne bo licznik po aktualizacji uruchamiał się i instalował nowy soft przez pierwsze 15km więc wspomagałem się licznikiem w telefonie.
nadchodząca chmura i marna perspektywa jazdy w deszczu ... © serav

przerwa na podziwianie nadchodzącej chmury ... © serav

78 km

Poniedziałek, 28 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
#

88 - emka

Piątek, 25 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Uff ...wiało dzisiaj. Potem wiatr w plecy i na koniec znów pod wiatr.
#

50 - tka

Środa, 23 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Dzisiaj dużo lepsze samopoczucie. Chyba wczoraj zabrakło paliwa i stąd tak mało sił.

Trening

Sobota, 19 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Dzisiaj powtórka dystansu z wczoraj. Noga trochę lepiej kręciła, chociaż czułem pod koniec duże zmęczenie i ociężałość mięśni.

Jazda na antybiotyku ...

Piątek, 18 maja 2012 · Komentarze(2)
Kategoria szosa, trening
Jechałem dzisiaj mocno osłabiony po kuracji antybiotykiem. W końcu przestało padać i wiać więc mogłem rozruszać się po 4 dniach przerwy. Starałem się nie przemęczać bo nadal przyjmuję antybiotyk i nie chcę znów się rozłożyć.

Na chorobowym ...

Wtorek, 15 maja 2012 · Komentarze(1)
Kategoria różności
W tygodniu żadnych wycieczek raczej nie odbędę. Od wczoraj jestem przez 10 kolejnych dni na antybiotyku. Testowałem nowy obiektyw i zrobiłem kilka fotek roweru którego jeszcze nie wyczyściłem po ostatnim wyścigu w Legionowie :)