Jechałem dzisiaj mocno osłabiony po kuracji antybiotykiem. W końcu przestało padać i wiać więc mogłem rozruszać się po 4 dniach przerwy. Starałem się nie przemęczać bo nadal przyjmuję antybiotyk i nie chcę znów się rozłożyć.
Sam po sobie wiem jak antybiotyk mocno osłabia organizm. Ogólnie ja potrzebowałem trochę czasu zanim się zregenerował, mam nadzieję że Ty nie będziesz musiał robić tego tak długo :) Czyli rozumiem że na niedzielnym maratonie w Długosiodle pewnie nie będę miał okazji Cię zobaczyć ?
Miłość do dwóch kółek praktycznie od dziecka ( wtedy na początku jeszcze 4 kółka). Rower towarzyszy mi przez całe życie. Głównie startuję w maratonach MTB, jednak cały czas jest to dla mnie narzędzie aby utrzymać zdrowie i zresetować umysł o ciężkim dniu.
"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."