Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:1119.03 km (w terenie 66.09 km; 5.91%)
Czas w ruchu:35:38
Średnia prędkość:31.40 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:5599 m
Maks. tętno maksymalne:180 (99 %)
Maks. tętno średnie:168 (92 %)
Suma kalorii:25398 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:62.17 km i 1h 58m
Więcej statystyk

78 KM

Wtorek, 31 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Przyjemnie się ujechałem :)

Taką perełkę znalazłem w sieci
<iframe src="http://player.vimeo.com/video/46639485?title=0&byline=0&portrait=0&color=ffffff" width="500" height="281" frameborder="0" webkitAllowFullScreen mozallowfullscreen allowFullScreen></iframe> <p><a href="">Olga & Marcin LipDub</a> from <a href="http://vimeo.com/user6897235">DziedzicFilm</a> on <a href="http://vimeo.com">Vimeo</a>.</p>

50 -tka

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening

Merida Mazovia MTB Marathon SUPRAŚL 2012

Niedziela, 29 lipca 2012 · Komentarze(3)
Kategoria Mazovia, MTB, Wyścig
Świetny wyścig. Czułem nawet lekki niedosyt dystansu FIT jaki wybrałem, ale po 16 godzinach na nogach poprzedniego dnia w pracy, nie wytrzymałbym w takim stylu dystansu Mega. Pogoda upalna co wcale mi nie przeszkadzało. Rower nie zawiódł. Wspomniane zmiany w ustawieniu kierownicy ( wydłużenie mostka i obniżenie o jedną podkładkę) oraz przesunięty blok w bucie dał dużą poprawę pozycji i efektywniejszą jazdę. Tempo było bardzo szybkie od samego początku. Tym razem trzymałem się czołowej grupy sektora i dotrzymywałem tempa. Miejscami prędkość dochodziła do 50km/h. Świetnie czułem się psychicznie, nie miałem żadnego kryzysu. Trasy w woj. podlaskim są świetne, nie brakuje podjazdów, można się naprawdę ujechać.
Po wyścigu można było popływać na pobliskiej plaży. Naprawdę był to udany start, chociaż po cichu liczyłem na trochę wyższe miejsce w swojej kategorii ;) Ale może następnym razem ...

OPEN 19/237
FM3 7/75

ostatni kilometr ... © serav

Spokojnie na mtb

Piątek, 27 lipca 2012 · Komentarze(1)
Kategoria MTB, różności, trening
Dzisiejsze założenie to spokojny trening na dystansie 50km. Ciężko było utrzymać się w założonym tempie. Ostatnio uskarżałem się że nie mogę w pełni poczuć roweru i dużo siły jest nie wykorzystanej w przeciwieństwie do szosy. Zmieniłem mostek na odrobinę dłuższy, cofnąłem bloki w butach bardziej w kierunku środka stopy i różnicę odczułem bardzo dużą. Dodatkowo przełożyłem jeszcze jedną podkładkę pod mostkiem na górę przez co obniżyłem nieznacznie pozycję na rowerze. Mam nadzieję że będzie teraz lepiej bez uszczerbku na komforcie jazdy.

Poranna 78 -emka ;)

Czwartek, 26 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Idealna pogoda i noga pracowała jak trzeba mimo że coraz bardziej odczuwam jakieś naciągnięcie w dwugłowym uda ...

Łomża - Stawiski - Łomża

Wtorek, 24 lipca 2012 · Komentarze(2)
Dzisiaj jak nigdy noga podawała :) Średnia przeszła moje oczekiwania ...jednak znów się sprawdza że wraz ze wzrostem temperatury powietrza wzrasta moc ;)

Autoportet Obcy 36 ;) © serav

średnia 35km/h po pierwszych 28km © serav

Bułka z dżemem

Sobota, 21 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Dzisiaj uwierzyłem że może być jeszcze ciepło tego lata :) Prawie bezwietrzna pogoda i wschodzące słońce towarzyszyło mi podczas treningu. A dzień zacząłem od ...bułki z dżemem ;)

60 Km

Piątek, 20 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Z nieukrywaną satysfakcją wsiadłem dzisiaj na rower mimo że wiatr kładł drzewa bez dużego wysiłku. Wyszło 30km pod wiatr i 30km z wiatrem plus dołożonych kilka podjazdów żeby ujechać się porządnie :)
Po treningu przyszedł czas na porządne umycie roweru i napędu ( raz na miesiąc trzeba ;)) i oto jaką niespodziankę zobaczyłem na tylnej oponie:
opona przejechała już swój dystans ... © serav

50-tka na góralu i 16% podjazd

Środa, 18 lipca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, szosa, trening
Po naprawie roweru gdzie na ostatnim wyścigu, urwałem hak przerzutki, nie miałem jeszcze okazji zrobić treningu. Dzisiaj ostro wiało i wisiał ryzyko deszczu dlatego nie jechałem zaplanowanej trasy tylko zrobiłem standardową 50-tkę dodając kilkukrotne podjazdy pod górkę w Nowogrodzie. Jadąc po "kocich łbach" podjazd osiąga nachylenie 16%. Można poczuć palenie w nogach :)
16% nachylenia .... © serav

Wiatrak przed Łomżą © serav

widok na północ ... © serav