Wpisy archiwalne w kategorii

różności

Dystans całkowity:2192.50 km (w terenie 454.67 km; 20.74%)
Czas w ruchu:80:48
Średnia prędkość:27.65 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:18010 m
Maks. tętno maksymalne:209 (115 %)
Maks. tętno średnie:150 (82 %)
Suma kalorii:49298 kcal
Liczba aktywności:42
Średnio na aktywność:53.48 km i 1h 55m
Więcej statystyk

Giełczyn mtb

Czwartek, 14 listopada 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, trening
Po ostatnim wyścigu odczułem efekt przetrenowania. Dawno tak źle się nie czułem, nogi bolały mnie niesamowicie. Zrobiłem dwudniową przerwę i z pomocą masażu wykonanego przez Kasię powoli dochodziłem do siebie.
Dzisiaj wyjechałem na godzinne relaksacyjne kręcenie. Przy okazji chciałem przetestować bidon termiczny Elite, jednak wlałem zbyt chłodną wodę więc tak naprawdę nic z tego nie wyszło ;)
Pogoda dzisiaj nie rozpieszczała, jest coraz chłodniej, dodatkowo mgła i prawie padająca mżawka.
Ubrałem się nawet za ciepło ale przynajmniej komfort cieplny miałem do samego końca treningu. Widoki były cudne, począwszy od stada saren gdy wjeżdżałem do lasu Giełczyńskiego po piękne mgliste krajobrazy.







Jeszcze nie czas kończyć sezon

Wtorek, 29 października 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, trening
Mam nadzieję że do 10 listopada taka pogoda jak obecnie się utrzyma. Przypadkiem dowiedziałem się o wyścigu XC z serii Poland Bike, więc czemu nie spróbować, tym bardziej że nie chce mi się iść za ogólnym trendem, udawać profesjonalistę i ogłaszać że pora na roztrenowanie...co tu roztrenowywać jak sezon zaczął się miesiąc później a zawodnikiem żadnym nie jestem i uwielbiam dwa kółka. Jak spadnie śnieg to pomyślę o bieganiu a na razie cieszę się że noga dobrze kręci:)

Dzisiaj wybrałem się z Zenkiem do Kalinowa na interwały. Niestety urwany łańcuch wykluczył Zenona z dalszego treningu. Udało mu się skuć łańcuch ale trening był już nie możliwy. Ja dokończyłem katować nogi i szczęśliwy wróciłem do domu po dwóch godzinach jazdy.




W domu czekała przesyłka z "legalnym dopingiem" w postaci BCAA, świetna odżywka pomocna w regeneracji. Zawiera wszystko co potrzeba w treningu wytrzymałościowym. Aminokwasy rozgałęzione BCAA i podstawowe EAA. Myślę że wystarczy aby wspomóc przygotowania przez całą zimę.

Trening MTB - Kalinowo 4 okrążenia z Michałem

Czwartek, 3 października 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, trening
Ostatni mocny trening przed niedzielnym ściganiem w Płocku. Trening zrobiony z Michałem co bardzo korzystnie wpłynęło na intensywność. Pogoda wymarzona, chociaż mogłoby być odrobinę cieplej ;) Musiałem wyciągnąć zimową czapkę pod kask. Wolę zapobiegać niż leczyć.
Zrobiliśmy cztery okrążenia plus bonus pokazany przez Michała na górkach w okolicach Starej Łomży Zosin. Powiem Wam że mamy w okół miejsca idealna do zorganizowania przynajmniej zawodów XC a także maratonów MTB. Trzeba zimą napisać do odpowiednich ludzi i zainteresować ich taką możliwością.
Zresztą przewyższenia na 35km rzędu ponad 600m mówią same za siebie. Tutaj naprawdę można się ujechać.
Jestem bardzo zadowolony z wagi jaką kończę sezon. W tej chwili waha się w granicach 82kg +/- 1kg.
Przede wszystkim odstawiłem słodycze i produkty z mąki pszennej. Słodycze zastąpiłem daktylami i gorzką czekoladą ale też tylko w dni treningowe. Dużą pomocą przy posiłkach jest parowar, który od jakiegoś czasu używam praktycznie codziennie. Przeważnie do gotowania ziemniaków i warzyw oraz chudego mięsa.


Michał w czasie nawadniania ;)
______________________________________________
I zimowa czapka pod kaskiem;) -10% do stylówy ale ważniejsze jest zdrowie:)

A to mały prezent dla mojej Kasi;)

Rozjazd po maratonie z synem

Poniedziałek, 23 września 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, trening
Wyjątkowy dzień i trening. Z Hubertem już dawno nie jeździliśmy. Kiedyś na tej trasie przeżywaliśmy "walkę o życie", dzisiaj Hubert świetnie sobie radził.

Mogłem przetestować kurtkę przeciwdeszczową/wiatrową: Mimi Atmos


Rewelacyjny krój, bardzo przyjemny materiał i oddychalność. Lekka i dopasowana do ciała, nie powodująca efektu trzepotania na wietrze, a wiało ostro....

Trening MTB - 8 sesji

Sobota, 7 września 2013 · Komentarze(1)
Kategoria MTB, różności, trening
Dzisiejszy wpis to połączenie i zsumowanie treningów na nowej trasie niedaleko Łomży. Uwielbiam treningi na szosie jednak ta trasa ma coś w sobie co daje mi polubić jazdę po lesie a przewyższenia dają ostro popalić moim nogom. Nie ma też problemu z utrzymaniem wagi ciała, która z treningu na trening momentalnie się obniża. Podane dane to zsumowanie 8 sesji treningowych.
Dystans: 261km
Przewyższenia: 3430
Czas: ponad 10 godzin




Ostatnio z myślą o podręcznym niezbędniku na zawody zakupiłem miniaturowy skuwacz do łańcucha:
Wypróbowałem na starym łańcuchu i gwarantuje że mimo rozmiarów 55x45mm on naprawdę bez większych problemów potrafi rozkuć łańcuch. Dodatkowo można w nim schować zapasową spinkę.

Reaktywacja i regeneracja

Piątek, 6 września 2013 · Komentarze(2)
Jeśli ktoś tu czasami zaglądał i czytał moje wypociny to pewnie zauważył że od dłuższego czasu nic się tutaj nie działo. Wiem po sobie że blog żyje do puki coś nowego się pojawia, nowości motywują do czytania a także do ruszenia tyłka z kanapy o ile jest to blog-dziennik poświęcony jakieś dziedzinie sportu. Po wielu próbach udało mi się znaleźć sposób na zmianę wyglądu graficznego a to z kolei zachęciło mnie do kontynuowania wpisów.
Szkoda że sezon powoli się kończy ale myślę że zostało jeszcze przynajmniej dwa miesiące dobrego kręcenia w przyjemnych okolicznościach przyrody, także nie ma co się załamywać.
W tym roku większa część maratonów to edycja Lotto Poland Bike Marathon. Dużo startów opuściłem na początku ale myślę że ostatecznie będę dość wysoko.
W tej chwili startuję w drużynie BGŻ KK24h www.kk24h.pl, jednak oprócz tego że punkty idą do drużyny nic się więcej nie zmieniło. W dalszym ciągu moim głównym sponsorem jest moja firma. Nie ukrywam że po cichu liczę że uda mi się znaleźć innych sponsorów lub chociażby drużynę która zapewni podstawowe warunki na tym pułapie amatorskiego ścigania się. Zapał i chęci są duże a forma mimo wieku 37lat ciągle rośnie :)

Dzisiaj wyszedłem na rower z nadzieją że nie rozłożę się bardziej, ponieważ od dwóch dni męczy mnie jakaś infekcja.



Urlop na Podhalu

Poniedziałek, 29 lipca 2013 · Komentarze(0)
Marzyła mi się jazda na rowerze w górach... Niespodziewanie postanowiliśmy spędzić urlop właśnie na południu Polski. Za namową Piotra ruszyliśmy do Szaflar. Trafiliśmy na idealną pogodę. Jeszcze tego samego dnia co przyjechaliśmy ruszyłem na najbliższą widoczną górkę i dopiero zobaczyłem co to znaczy podjazd. Kolejne dni zaczynały się od godziny 6 rano. Bułka z dżemem, izotonik do bidonu i w drogę. Korzystałem z trasy IC Podhale. Świetna trasa zarówno widokowo jak i treningowo. Dopiero ostatniego dnia puściłem się częścią trasy TdP. Łopuszanka zachwyciła mnie podwójnie. Potem inne miejscowości. Na trasie do Bukowiny spotkałem cztery osoby jadące w tym samym kierunku, świetna sprawa jechać w takim towarzystwie, tym bardziej że w Łomży cudem jest spotkać kogokolwiek trenującego a tutaj 7 rano i tyle osób. Będziemy długo wspominać urlop a za rok wracamy w to samo miejsce.









Geax AKA

Środa, 5 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, trening
Testowałem dzisiaj nowe opony. Jeżdżąc cały czas na podlaskich i mazowieckich maratonach wydały mi się najbardziej odpowiednie. Dodatkowo poradzili mi je również czołowi zawodnicy górskich maratonów z południa Polski.
Na kole wyglądają bardzo wąsko ale pod strome podjazdy dawały radę bez żadnych uślizgów.

2.06.2013 Otwarte mistrzostwa KK24h w kolarstwie MTB

Niedziela, 2 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, różności, Wyścig
W niedzielę 2 czerwca odbyły się pierwsze mistrzostwa KK24h. Mimo położenia miejscowości gdzie odbył się wyścig, trasa ułożona mistrzowsko. Praktycznie nie było chwili na złapanie oddechu.





80km

Piątek, 26 kwietnia 2013 · Komentarze(0)
Odzwyczaiłem się od samotnych treningów. Pierwsze 30km z wiatrem dało średnią 37km/h potem to już walka z wiatrem ale na dobrym poziomie. Wracając do Łomży załapałem się jeszcze na Masę Krytyczną.


I klasyka którą mogę oglądać bez znudzenia ...