Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:19821.98 km (w terenie 1328.59 km; 6.70%)
Czas w ruchu:680:18
Średnia prędkość:29.13 km/h
Maksymalna prędkość:64.50 km/h
Suma podjazdów:105372 m
Maks. tętno maksymalne:209 (115 %)
Maks. tętno średnie:153 (84 %)
Suma kalorii:425257 kcal
Liczba aktywności:361
Średnio na aktywność:55.21 km i 1h 54m
Więcej statystyk

Trening MTB - 4 okrążenia w Kalinowie

Piątek, 20 września 2013 · Komentarze(2)
Kategoria MTB, trening
Trochę dzisiaj wiało i co jakiś czas deszcz. Wypadałoby pokręcić w terenie i sprawdzić sprzęt przed Augustowem. Pogoda była naprawdę dobra a deszcz tak bardzo nie przeszkadzał.




Trening - szosa

Środa, 18 września 2013 · Komentarze(4)
Kategoria szosa, trening
Wczoraj był trenażer dzisiaj przestało padać więc wypadło na szosę:

Trening - mtb 4 okrążenia - Kalinowo

Środa, 11 września 2013 · Komentarze(0)
Kategoria MTB, trening

Trening na dobicie nóg. Ciężko ale było wspaniale. Piękna pogoda, i wspaniała cisza w lesie. Jutro dzień wolny, regeneracja, basen i nadrabianie zaległości w pracy.

Powoli kompletuję ubiór na chłodniejsze dni. Dzisiaj pochwalę się Wam taką oto czapeczką:

Czapeczka idealnie leży na głowie. Ma specjalną wstawkę chroniącą od wiatru ( kolor czerwony), która jednocześnie zachodzi na uszy. Dodatkowo ma fajny twardy daszek co oprócz funkcjonalności, dobrze wygląda. Mam nadzieję że równie dobrze sprawdzi się w praktyce jak temperatura znacząco się obniży.

Trening - szosa

Wtorek, 10 września 2013 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Samotny trening na szosie. Po zachodzie słońca zimno bardzo zmniejszyło wydolność nóg.

MTB w Kalinowie

Poniedziałek, 9 września 2013 · Komentarze(2)
Kategoria MTB, trening
Piękna pogoda i pięknie wiejący wiatr. Fajnie się złożyło bo i tak planowałem wykonać trening interwałowy w lesie. Miałem obawy bo jeszcze nie czuję się na siłach, dodatkowo pofolgowałem z dietą i wskoczyło zbędne 1,5kg. Zrobiłem tylko trzy okrążenia i do domu. Mam nadzieję że zdążę się przygotować do startu w Supraślu, już w najbliższą niedzielę.




Przy okazji sprawdziłem ustawienie bloków w butach. Ostatnio przesunąłem bloki bardzo do tyłu i nie czułem dobrze pedałowania. W szosie cały czas przy wysiłku duża moc idzie z łydki i tutaj mi tego brakowało. Po zmianie ustawienia wszystko wróciło do normy.

Trening MTB - 8 sesji

Sobota, 7 września 2013 · Komentarze(1)
Kategoria MTB, różności, trening
Dzisiejszy wpis to połączenie i zsumowanie treningów na nowej trasie niedaleko Łomży. Uwielbiam treningi na szosie jednak ta trasa ma coś w sobie co daje mi polubić jazdę po lesie a przewyższenia dają ostro popalić moim nogom. Nie ma też problemu z utrzymaniem wagi ciała, która z treningu na trening momentalnie się obniża. Podane dane to zsumowanie 8 sesji treningowych.
Dystans: 261km
Przewyższenia: 3430
Czas: ponad 10 godzin




Ostatnio z myślą o podręcznym niezbędniku na zawody zakupiłem miniaturowy skuwacz do łańcucha:
Wypróbowałem na starym łańcuchu i gwarantuje że mimo rozmiarów 55x45mm on naprawdę bez większych problemów potrafi rozkuć łańcuch. Dodatkowo można w nim schować zapasową spinkę.

Reaktywacja i regeneracja

Piątek, 6 września 2013 · Komentarze(2)
Jeśli ktoś tu czasami zaglądał i czytał moje wypociny to pewnie zauważył że od dłuższego czasu nic się tutaj nie działo. Wiem po sobie że blog żyje do puki coś nowego się pojawia, nowości motywują do czytania a także do ruszenia tyłka z kanapy o ile jest to blog-dziennik poświęcony jakieś dziedzinie sportu. Po wielu próbach udało mi się znaleźć sposób na zmianę wyglądu graficznego a to z kolei zachęciło mnie do kontynuowania wpisów.
Szkoda że sezon powoli się kończy ale myślę że zostało jeszcze przynajmniej dwa miesiące dobrego kręcenia w przyjemnych okolicznościach przyrody, także nie ma co się załamywać.
W tym roku większa część maratonów to edycja Lotto Poland Bike Marathon. Dużo startów opuściłem na początku ale myślę że ostatecznie będę dość wysoko.
W tej chwili startuję w drużynie BGŻ KK24h www.kk24h.pl, jednak oprócz tego że punkty idą do drużyny nic się więcej nie zmieniło. W dalszym ciągu moim głównym sponsorem jest moja firma. Nie ukrywam że po cichu liczę że uda mi się znaleźć innych sponsorów lub chociażby drużynę która zapewni podstawowe warunki na tym pułapie amatorskiego ścigania się. Zapał i chęci są duże a forma mimo wieku 37lat ciągle rośnie :)

Dzisiaj wyszedłem na rower z nadzieją że nie rozłożę się bardziej, ponieważ od dwóch dni męczy mnie jakaś infekcja.



Urlop na Podhalu

Poniedziałek, 29 lipca 2013 · Komentarze(0)
Marzyła mi się jazda na rowerze w górach... Niespodziewanie postanowiliśmy spędzić urlop właśnie na południu Polski. Za namową Piotra ruszyliśmy do Szaflar. Trafiliśmy na idealną pogodę. Jeszcze tego samego dnia co przyjechaliśmy ruszyłem na najbliższą widoczną górkę i dopiero zobaczyłem co to znaczy podjazd. Kolejne dni zaczynały się od godziny 6 rano. Bułka z dżemem, izotonik do bidonu i w drogę. Korzystałem z trasy IC Podhale. Świetna trasa zarówno widokowo jak i treningowo. Dopiero ostatniego dnia puściłem się częścią trasy TdP. Łopuszanka zachwyciła mnie podwójnie. Potem inne miejscowości. Na trasie do Bukowiny spotkałem cztery osoby jadące w tym samym kierunku, świetna sprawa jechać w takim towarzystwie, tym bardziej że w Łomży cudem jest spotkać kogokolwiek trenującego a tutaj 7 rano i tyle osób. Będziemy długo wspominać urlop a za rok wracamy w to samo miejsce.