Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:19821.98 km (w terenie 1328.59 km; 6.70%)
Czas w ruchu:680:18
Średnia prędkość:29.13 km/h
Maksymalna prędkość:64.50 km/h
Suma podjazdów:105372 m
Maks. tętno maksymalne:209 (115 %)
Maks. tętno średnie:153 (84 %)
Suma kalorii:425257 kcal
Liczba aktywności:361
Średnio na aktywność:55.21 km i 1h 54m
Więcej statystyk

Jakby czasówka

Piątek, 7 października 2011 · Komentarze(1)
Kategoria szosa, trening
Pogoda nie zachęcała w ogóle by wyjść z domu. Pochmurno, zimno i w ogóle. Chciałem sprawdzić średnią ale włączając stoper poza miastem gdzie nie musiałbym zwalniać z powodu świateł lub pieszych. Nie czułem się jakoś najlepiej więc i czas rewelacyjny nie jest. Jutro odpoczynek i w niedzielę oby sił przybyło na ostatnim maratonie tego roku.

55km pod wiatr

Czwartek, 6 października 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Jak w tytule przez ponad 30km pod porywisty wiatr kończąc podjazdem pod wieżę ciśnień...

Spacer po lesie

Wtorek, 4 października 2011 · Komentarze(1)
Kategoria trening
Wybrałem się dzisiaj pokręcić po terenie. Dupa z tego wyszła bo zrobiłem połowę mniej km po lesie niż zamierzałem. Co jakiś czas zatrzymywałem się by wyregulować siodełko w poziomie. Jednak lekkie nachylenie w dół bardziej mi odpowiada niż całkowicie poziomo. Potem jak się okazało zrobiło się błyskawicznie ciemno i trzeba było kierować się na asfalt. Zdążyłem zaliczyć trochę górek w lesie i uznałem że forma jest niezła. Mam nadzieję że utrzyma się do najbliższej niedzieli gdzie mam zamiar pojechać w ostatnim w tym sezonie maratonie Poland Bike w Legionowie.
Nie mogę się doczekać jutro bo ma przyjść zamówiony nowy strój z firmy Quest.


Ps. No i się doczekałem. Dzisiaj kurier dostarczył paczkę. Naprawdę jestem bardzo zadowolony z materiałów jak i wykonania. Projekt dzięki moim ścisłym sugestiom prezentuje się wspaniale.

Debiut nastąpi pewnie w najbliższą niedzielę w Legionowie :) Wtedy będę mógł przekonać się jak sprawdza się w praktyce.

Trening/50 km - 3/10

Poniedziałek, 3 października 2011 · Komentarze(4)
Kategoria trening, szosa
Runda 55km z podjazdem pod wieżę ciśnień.

Prawie 40 ...

Czwartek, 29 września 2011 · Komentarze(2)
Kategoria szosa, trening
Kurcze jak to się dzieje że sezon ku końcowi a jeździ mi się coraz lepiej. Cieszę się jeszcze dodatkowo że próby zrzucenia wagi w końcu się udają a mimo to nie spada siła w nogach.
&feature=autoshare

64.5 km/h

Wtorek, 27 września 2011 · Komentarze(2)
Kategoria szosa, trening
Przypadkowo pojechałem dzisiaj najszybszą prędkością maksymalną w tym sezonie :) Średnia byłaby lepsza ale wjechałem do miasta w godzinach szczytu i wiadomo korki itp ;) Jutro przerwa bo widzę że dobrze na mnie działają jedno-dwudniowe przerwy w treningach.

Mocy przybywaj ;) ...

Poniedziałek, 26 września 2011 · Komentarze(2)
Kategoria szosa, trening
Po dwóch dniach odpoczynku dzisiaj jechało mi się rewelacyjnie. Wiał umiarkowany wiatr z kierunku południowego więc pierwsza część trasy z wiatrem, druga pod wiatr. Trasa do Stawisk więc nie zabrakło wyczerpujących podjazdów ...


50-tka

Piątek, 23 września 2011 · Komentarze(1)
Kategoria szosa, trening
Odczuwałem dzisiaj wczorajszy trening tym bardziej że wiatr był jeszcze silniejszy niż wczoraj.

75 kaemów ...

Czwartek, 22 września 2011 · Komentarze(2)
Kategoria szosa, trening
Zbierałem się żeby znów pojechać trasą Łomża-Rutki-Grądy W.-Wizna-Bronowo-Łomża i się zebrałem przy bardzo niekorzystnym wietrze. Miałem nadzieję że poprawię średnią i prawie się to udało ale niestety wiatr przez większą część trasy dał się we znaki.

Ponownie zapukałem do firmy rodziny M. Włoszczowskiej Quest z prośbą o przebudowanie projektu ubrań w których jeżdżę na maratonach. Projekt został wykonany i nie mogę się doczekać aby zobaczyć go na żywo.
Projekt nowych ciuchów na sezon 2012 ... © serav

Trening: Łomża-Stawiski-Łomża

Wtorek, 20 września 2011 · Komentarze(1)
Kategoria szosa, trening
Dzisiaj był na tyle korzystny kierunek wiatru że wyruszyłem na wspaniałą pod względem treningowym trasę: Łomża-Stawiski-Łomża. Jest to trasa o całkiem przyzwoitej sumie przewyższeń. Można poćwiczyć podjazdy i szybkie sprinty na zjazdach. Jedyny minus to duży ruch samochodów osobowych i ciężarowych ale jak na razie do tej pory nie było niebezpiecznych sytuacji. Pierwsze 25km pokonałem pod dość silny wiatr. Lekko ociężałe nogi ale potem po nawrocie na rondzie w Stawiskach średnia zdecydowanie lepsza.