Pogoda nie zachęcała w ogóle by wyjść z domu. Pochmurno, zimno i w ogóle. Chciałem sprawdzić średnią ale włączając stoper poza miastem gdzie nie musiałbym zwalniać z powodu świateł lub pieszych. Nie czułem się jakoś najlepiej więc i czas rewelacyjny nie jest. Jutro odpoczynek i w niedzielę oby sił przybyło na ostatnim maratonie tego roku.
Komentarze (1)
Fakt, pogoda nie zbyt zachęca do kręcenia ale trzeba się przyzwyczajać bo do wiosny daleko :p A jednodniowy odpoczynek przed maratonem jest jak najbardziej wskazany :) Szkoda że to już ostatni maraton w tym sezonie... Do zobaczenia w Legionowie.
Miłość do dwóch kółek praktycznie od dziecka ( wtedy na początku jeszcze 4 kółka). Rower towarzyszy mi przez całe życie. Głównie startuję w maratonach MTB, jednak cały czas jest to dla mnie narzędzie aby utrzymać zdrowie i zresetować umysł o ciężkim dniu.
"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."