Święto jest jak mam okazję zrobić trening z drugą osobą:) Dzisiaj miałem tę przyjemność oprowadzić po giełczyńskim lesie Netkę. Pewnie gdyby nie GPS to byśmy zrobili więcej km, bo zupełnie nie znam leśnych tras. Pogoda dopisała i to najważniejsze:)
Miłość do dwóch kółek praktycznie od dziecka ( wtedy na początku jeszcze 4 kółka). Rower towarzyszy mi przez całe życie. Głównie startuję w maratonach MTB, jednak cały czas jest to dla mnie narzędzie aby utrzymać zdrowie i zresetować umysł o ciężkim dniu.
"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."