40/30
Wtorek, 24 kwietnia 2012
                    · Komentarze(0)
                  
        
                 
          Planowałem spokojną jazdę by odreagować dłuższym dystansem po niedzielnym sprincie na dystansie FIT w Chorzelach. Jednak wiatr który z minuty na minutę był coraz silniejszy dał mi ostro popalić w czworogłowym uda ;)
Ponad 40km pod wyjątkowo niesprzyjający wiatr. Na szczęście ostatnie 30km było z wiatrem w plecy co pozwoliło na poprawę średniej ;)
         
         Ponad 40km pod wyjątkowo niesprzyjający wiatr. Na szczęście ostatnie 30km było z wiatrem w plecy co pozwoliło na poprawę średniej ;)




