Lubi mnie wiatr...

Wtorek, 24 maja 2011 · Komentarze(1)
Kategoria trening
Chyba muszę pogodzić się z tym wiatrem bo za każdym razem jak wyjeżdżam na trening to wieje dosłownie z każdej strony. Żeby to jeszcze przyjemny wiosenny wiaterek to nie wieje tak że dosłownie macha rowerem. Dzisiaj moja ulubiona trasa Łomża-Rutki-Grądy-Wizna-Kosaki-Łomża. Jutro skoczę na basen żeby zrobić sobie dzień odpoczynku i w czwartek powtórzyć ten sam dystans.
Przez całą trasę w słuchawkach leciał oczywiście Mr.Big;)

Komentarze (1)

Chciałem zrobić tę trasę na początku maja, tylko ze jechałem przez Drozdowo i tam zawróciłem. Powodem była niewiedza co do jakości drogi na odcinku Wizna - Rutki. Planowałem zrobić 175 km a skończyło się na 125

Pijący_mleko 09:10 czwartek, 26 maja 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asemz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]