30 km/h ...

Czwartek, 15 września 2011 · Komentarze(0)
Kategoria szosa, trening
Tytuł to nie moja średnia ale prędkość wiatru. Mimo to nogi dawały radę. Na koniec podjechałem jeszcze od strony nowego mostu by się dobić i wróciłem do domu porządnie umęczony.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa podni

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]