Miała być spokojna przejażdżka aby sprawdzić stan techniczny roweru po maratonie i pięknej glebie a pędziłem jakby mnie kto gonił. Całość po asfalcie trasą gdzie zaczynałem codzienne treningi 2 lata temu. Chyba nie potrafię wolno jeździć ...
Miłość do dwóch kółek praktycznie od dziecka ( wtedy na początku jeszcze 4 kółka). Rower towarzyszy mi przez całe życie. Głównie startuję w maratonach MTB, jednak cały czas jest to dla mnie narzędzie aby utrzymać zdrowie i zresetować umysł o ciężkim dniu.
"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."