88-88 kg

Poniedziałek, 30 maja 2011 · Komentarze(3)
Kategoria trening
Po pracowitym weekendzie spędzonym ponad 10 godzin w samochodzie a dokładne szczegóły możecie zobaczyć na moim blogu: http://serav.blogspot.com/2011/05/i-po-malborku.html
, postanowiłem dzisiaj spędzić kilka godzin na rowerze. Wypompowałem się niemiłosiernie jadąc po 50km resztkami sił i woli. Ale jak się śpi 3 godziny na dobę to tak się ma.



Na liczniku wyszło 88km a po zrzucie na komputer zabrakło 300 metrów. Dodatkowo chciałem opalić swoje białe dłonie ( bo głupio to wygląda ) więc jechałem bez rękawiczek.

Komentarze (3)

Jeeeeezu - co za błąd zrobiłam :) Masakra. Równiutko - się pisze. :P

emonika 20:17 czwartek, 2 czerwca 2011

a propo's opalenizny - wyglądam jak nienormalna - wszystkie laski zapewnie równiótko opalone w solariach a ja ? - jak typowa rowerzystka - w zestawieniu z sukienką to wygląda śmiesznie.

Super średnia :)

emonika 20:16 czwartek, 2 czerwca 2011

Fajna średnia i fajny dystansik

kali76 14:25 poniedziałek, 30 maja 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eczet

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]