Dzisiaj zdecydowałem się na jazdę bo już nie mogę znieść siedzenia w domu a trenażer jednak nie jest dla mnie ;) Pół godziny wlecze się w nieskończoność.
Komentarze (2)
doskonale cie rozumiem - miałam tak samo - nawet jak wygrałam trenażer - sprzedałam - bo wiedziałam że to nie dla mnie :)
Miłość do dwóch kółek praktycznie od dziecka ( wtedy na początku jeszcze 4 kółka). Rower towarzyszy mi przez całe życie. Głównie startuję w maratonach MTB, jednak cały czas jest to dla mnie narzędzie aby utrzymać zdrowie i zresetować umysł o ciężkim dniu.
"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."